KOMINEK...
ZLECE W TRYBIE PILNYM WYKONANIE KOMINKA W OKOLICACH KOSZALINA, PROSZĘ O POMOC...
ZLECE W TRYBIE PILNYM WYKONANIE KOMINKA W OKOLICACH KOSZALINA, PROSZĘ O POMOC...
a tu jeszcze w łazience taki bajerek, bo nie wiedzieliśmy co z robić z drewnianą beleczkąi o to jest coś bardzo fajnego
Ostatnia moja wizyta to dwa lata temu...jakoś tak wyszło że brak sił , zdrowia ...na pisanie bloga, ale właśnie dotarły do mnie zdjęcia skończonej łazienki górnej...czyli sie pochwale efektami...a później napisze co robiłam przez ten długi czas....
a i jeszcze na zakonczenie mój miły sąsiad polecił mi fajnych chłopaków...którzy zaczeli by działać w środku...jestem z nimi umówiona na połowe września bo szybciej mnie nie wcisną w swój grafik...narazie robia wycene ile mnie bedzie kosztować a usługa...czekam na ich decyzję...i teraz patrze na siebie i chyba ubyło mi pare deko bo trenowała bardzo ambitnie te biegiwstawiłabym pare zdjęć ale jakoś mi nie idzie może ktos mi pomoże...
Treningu dzień kolejny...dziś wybieramy okienka...to znaczy ja wybieram...ja płacę...ja podpisuje umowę...ale już są zamówione piękne tytanowe trójszybowe o przenikalności ciepła 0,5, złoty dąb...z pięknymi złotymi szprosami...są najpiękniejsze bo moje...i do tego piekna brama garazowa...juz nie mogę się doczekać jak panowie pod koniec lipca mi je wprawia i domek nabierze pięknych kształtów...ale jak narazie cierpliwie czekam...i tak szybkim minoł mi tydzień ...